W naszej jamie ustnej może znajdować się nawet kilkaset gatunków bakterii, a każda z nich jest w stanie wywołać zmiany chorobowe, które dotyczą zarówno zębów, jak i dziąseł. Zdecydowana większość dorosłych Polaków boryka się z takimi problemami i choć niechętnie się z tym godzimy, bardzo często sami jesteśmy za to odpowiedzialni, okazuje się bowiem, że nie potrafimy zadbać o właściwą higienę jamy ustnej.
Nieumiejętne szczotkowanie zębów jest zjawiskiem powszechnym. Zwykle przyczynia się ono do tego, że zęby wyglądają coraz mniej atrakcyjnie, jednak w pewnym momencie należy się spodziewać, że przyczyni się ono również do znacznie poważniejszych dolegliwości.
Płytka nazębna
Pierwszym sygnałem, że nie dbamy o nasze zęby tak, jak powinniśmy jest powstawanie płytki nazębnej. Ta lekka i bezbarwna powłoka powinna być jak najdokładniej usuwana podczas szczotkowania. Jeśli tego nie zrobimy, będzie się ona powiększać i może prowadzić do poważnych problemów, takich jak zapalenie dziąseł. Te, nieleczone, prowadzą najpierw do rozchwiania zębów, a następnie do ich utraty.
Kamień nazębny
Jeśli płytka nazębna nie zostanie w porę wyeliminowana, kolejnym etapem okazuje się tworzenie kamienia nazębnego. Niestety, nie pomoże tu nawet najlepsza pasta i szczoteczka do zębów, a za usuwanie kamienia może odpowiadać jedynie higienistka lub stomatolog. Kamień zazwyczaj pojawia się nie tylko na, ale i pod linią dziąseł, a im jest go więcej, tym silniejsze jest wrażenie, że dziąsła są podrażnione. Kamień nazębny to także problem estetyczny. Jest on widoczny na powierzchni zębów w postaci przebarwień.
Próchnica
Ubytki próchnicowe, z którymi obecnie zmaga się niemal każdy Polak, są konsekwencją działania bakterii, z którymi mamy do czynienia na płytce nazębnej. Wytwarzają one kwasy, a kwasy przyczyniają się do tego, że szkliwo ulega systematycznemu niszczeniu. Ubytki powstają najczęściej w zagłębieniach na powierzchniach żujących zębów trzonowych, choć często występują również w okolicach linii dziąseł. Choroby zębów to nie jedyny problem związany z niewłaściwą higieną jamy ustnej.
Choroby dziąseł
Nie mniej groźne są również te choroby, które dotykają dziąseł kolejnych pacjentów. Zapalenie dziąseł wywołane jest przez toksyny wytwarzane przez bakterie. Te nie tylko działają drażniąco na dziąsła, ale również są w stanie wywołać reakcję zapalną, która prowadzi do zapalenia dziąseł. Pierwszą oznaką, że z dziąsłami jest coś nie tak, jest ich krwawienie. Jeśli zapalenie dziąseł nie jest leczone, może prowadzić do zapalenia przyzębia, lepiej znanego jako paradontoza. Tym razem mamy do czynienia z poważną infekcją, która niszczy tkanki miękkie i kość wyrostka zębodołowego. W skrajnych przypadkach zapalenie przyzębia może doprowadzić nawet do utraty zębów.
Jak reagują zęby nadwrażliwe?
Nadwrażliwość zębów może być również konsekwencją niewłaściwej higieny jamy ustnej. Szyjki zębowe powinny być osłonięte przez dziąsła, ale gdy te ostatnie się cofają, nieuniknione staje się zjawisko odsłaniania szyjek. W takich szyjkach znajdują się kanały, a każdy z nich ma swoje zakończenia nerwowe. Nietrudno się domyślić, że wszystkie bodźce wywołują natychmiastową reakcję, którą nazywamy nadwrażliwością. Jeśli chcemy uniknąć opisanych wyżej problemów, pamiętajmy, że najprostszym, a zarazem najskuteczniejszym sposobem będzie decydowanie się na wykonywanie badań stomatologicznych. Profilaktyka sprawia, że nie mamy nowych problemów, natomiast leczenie sprawia, że w porę możemy uporać się z zagrożeniem.