Ryanair, jeden z najpopularniejszych tanich przewoźników, boryka się z kolejnymi protestami swoich pracowników. Do pilotów ze Szwecji, Belgii i Irlandii, którzy ogłosili strajk 10 sierpnia 2018 roku, dołączyli również piloci niemieccy, w wyniku czego wszystkie 250 piątkowych lotów, które miały być obsługiwane przez samoloty Ryanair bazujące w Niemczech, zostaną odwołane. W miniony piątek, 3 sierpnia, strajk pracowników, który miał miejsce 3 sierpnia, dotknął 3 500 pasażerów, których loty zostały odwołane. Co kolejne strajki oznaczają dla pasażerów? Odwołane loty, opóźnione podróże i trudną walkę o odszkodowanie. Brytyjski Urząd Lotnictwa Cywilnego zachęca pasażerów, których loty obsługiwane przez Ryanair zostały odwołane w wyniku strajku, do ubiegania się o odszkodowanie.
10 sierpnia 2018 r. o strajku zdecydowały związki pilotów w Szwecji (SPF), Irlandii (FORSA), Belgii (Christian Trades Union i Belgian Cockpit Association [BeCA]) i Niemczech (Vereinigung Cockpit [VC]). Piloci z Holandii mogą również przystąpić do strajku w dniu 10 sierpnia. W związku z tym nie odbędzie się około 400 lotów.
Odszkodowania w przypadku strajków
Rozporządzenie UE nr 261/2004, którego celem jest ochrona pasażerów linii lotniczych, nie gwarantuje jednoznacznie odszkodowania w przypadku strajku pracowników linii lotniczych. Linie lotnicze zawsze starają się wykazać, że są to wyjątkowe okoliczności, na które nie mają wpływu. Przełomem okazał się kwietniowy wyrok Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości, który uznał odpowiedzialność przewoźników za opóźnienia lub odwołania lotów wynikające z nieplanowanych strajków pracowników. Od tej pory każdy strajk może być uznany za podstawę do wypłaty odszkodowania w wysokości od 250 do 600 euro za lot.
- Niestety, mimo stanowiska Trybunału i opinii Urzędu Lotnictwa Cywilnego, linie lotnicze wciąż zasłaniają się nadzwyczajnymi okolicznościami. Przedstawiciele Ryanair wskazują, że pasażerowie mają prawo jedynie do zwrotu kosztów lub zmiany planu podróży. Dlatego odszkodowanie można uzyskać jedynie na drodze postępowania sądowego, a pasażerowie bardzo rzadko decydują się na samodzielne dochodzenie swoich praw w sądzie - mówi Marius Stonkus, prezes firmy Skycop, która pomaga w odzyskiwaniu odszkodowań za opóźnione i odwołane loty. - W takiej sytuacji warto skorzystać z usług wyspecjalizowanych firm, mających doświadczenie w odzyskiwaniu odszkodowań lotniczych, gdyż znacznie zwiększa to szansę na pozytywne zakończenie sprawy- dodaje.
Skycop walczy o pełną ochronę pasażerów
Eksperci Skycop uważają, że obecne przepisy dotyczące ochrony pasażerów linii lotniczych są niewystarczające i powinny zostać zmienione. - Strajki nie powinny być traktowane jako nadzwyczajne okoliczności, ponieważ w zdecydowanej większości przypadków są one poprzedzone długimi rozmowami i porozumieniami między pracodawcą a związkami zawodowymi. Można je przewidzieć, a władze linii lotniczych mają możliwości, aby im zapobiec. Chcemy zaapelować do Komisji Europejskiej o ponowne przeanalizowanie obowiązujących przepisów, dlatego przygotowaliśmy petycję, którą może podpisać każdy zainteresowany pasażer- mówi Marius Stonkus, prezes Skycop. Petycję można podpisać na platformie Avaaz.
