Top 10 najbardziej niebezpiecznych miejsc podróży w tym roku

Pomysły na podróże /. Notatka dla podróżnych

Jak zawsze, na początku sezonu turystycznego, Uniwersytet Narodów Zjednoczonych opublikował listę najbardziej niebezpiecznych krajów do podróżowania. Głównym kryterium "zagrożenia" była liczba katastrof naturalnych, powodzi, cyklonów, trzęsień ziemi i huraganów, które nawiedziły terytorium danego państwa. Dzielimy się z Wami listą, podpowiadając, co jeszcze może być niebezpieczne w Kambodży i na Filipinach oraz dlaczego nie powinniście tego lata jechać do San Salvadoru.


1. Republika Vanuatu



To raj, prawda?



Na innym zdjęciu pióropusz popiołu wznosi się z krateru góry Yasur. Wulkan jest aktywny i wyjątkowo niespokojny. Ponadto przez Vanuatu stale przechodzą niszczycielskie cyklony tropikalne. Zdarza się też malaria i żółta gorączka, a pływając w niecałą godzinę można się mocno poparzyć - przejrzysta woda działa jak rodzaj soczewki skupiającej i nie zapewnia żadnej ochrony przed promieniami ultrafioletowymi.


2) Tonga



Królestwo Tonga to państwo położone w Oceanii. Podobnie jak Vanuatu, znajduje się w strefie wysokiego zagrożenia sejsmicznego. Tonga składa się ze 172 wysp wulkanicznych i koralowych, z których tylko 36 jest zamieszkanych. Duże zagrożenie dla państwa stanowią cyklony, trzęsienia ziemi oraz aktywny wulkan Fonuafou. W maju 2006 roku miało miejsce najpoważniejsze trzęsienie ziemi od 1977 roku, mierzące około 8 w skali Richtera.

Poza tym Tonga już teraz nie jest najbezpieczniejszym miejscem na świecie; lepiej nie nosić ze sobą dużych sum gotówki i oryginalnych dokumentów, a samotne białe podróżniczki powinny ubierać się skromniej.


3. Filipiny



Pod względem zagrożeń naturalnych Filipiny są najbardziej niebezpiecznym krajem na świecie: ciągłe tajfuny, wybuchy wulkanów, trzęsienia ziemi, osunięcia ziemi, powodzie i inne katastrofy są powszechne na wyspach. A żeby dopełnić obrazu, wspomnijmy o starciach rządu z islamskimi powstańcami. W sumie nie jest to ładny obrazek.



Tak mniej więcej wyglądało to urocze miejsce po jednym z tajfunów.

Turystom zdecydowanie zaleca się również unikanie podróży na wyspę Mindanao, Półwysep Zamboanga i Archipelag Sulu, gdzie religijne i etniczne walki są zawsze w pełnym rozkwicie. I to nie wszystko: w malowniczych zatokach i zatoczkach archipelagu mieszkają bandy piratów morskich.


4. Gwatemala



Gwatemala ma około trzydziestu wulkanów i wysoki wskaźnik przestępczości: dziennie ginie co najmniej pięć osób. Jeśli chcesz podróżować po tym kraju, a nawet mieszkać tam przez jakiś czas, lepiej nie wychylać się, nie bić się z nikim, nie angażować w nic i mieć oko na drogę. Policja w Gwatemali jest jednak życzliwa i rozmowna. Być może wskaźnik wykrywalności przestępstw na poziomie 1% wynika z tego samego powodu. Ogólnie licz tylko na siebie i nie zapominaj o secuestro (mini porwaniu). Kiedy siedzisz w samochodzie i czekasz na zielone światło, z obu stron podbiegają mężczyźni z bronią i w najlepszym wypadku wyrzucają cię na chodnik, w najgorszym odjeżdżają z tobą i zaczynają żądać okupu za twoje uwolnienie...


5. Bangladesz



Powodzie to największy problem tego kraju, z tysiącami ofiar. W porze deszczowej ogromne obszary są często zatapiane. Bangladesz jest obecnie uważany za najbardziej dotknięty kraj z powodu zmian klimatycznych: rosnący poziom mórz może zalać tereny i stworzyć co najmniej dwadzieścia milionów uchodźców. Prawie cała woda pitna zawiera arsen, ze względu na jego obecność w glebie.

Warto jednak wspomnieć, że podróżnikom mogą przeszkadzać majaki, które tworzą miejscowi. Nie jest dobrym pomysłem samotne przebywanie na ulicach w nocy, a w przypadku kobiet, nie należy nawet chodzić bez opieki.


6. Wyspy Salomona



Wyspy Salomona kochają turystów, ale istnieją odizolowane obszary, których zwiedzanie nie jest zalecane. Lepiej oglądać zabytki w towarzystwie doświadczonego przewodnika. Własność jest dla Melanezyjczyków bardzo ważna: aby uniknąć konfliktów i nieporozumień ze strony miejscowych, trzeba pytać o zgodę nie tylko przed wejściem do ich mieszkania, ale także idąc zerwać liść z drzewa w jego pobliżu. Melanezyjczycy są bardzo staroświeccy, więc otwarte ubrania będą potrzebne tylko na plaży. W innych przypadkach lepiej jest zakryć ciało tak bardzo, jak to możliwe.



Trochę o critters: skorpiony, millipedy, krwiopijcy, jadowite ryby i węże, mrówki. Są to stworzenia zagrażające życiu, więc jeśli zaryzykujesz podróż na Wyspy Salomona, nie wchodź do dżungli bez opieki.


7. Kostaryka



Kostaryka to chyba najbezpieczniejszy kraj na naszej liście. Większość przestępstw nie jest brutalna, ale związana z oszustwami i kradzieżami, więc nie ufaj nikomu poza portierami i certyfikowanymi tragarzami (łatwo ich rozpoznać po kombinezonach). Wszystko co złe (i dobre też) leżące, stojące, wiszące jest tu kradzione: samochody, ubrania, pieniądze, dokumenty. A szansa wpadnięcia do rowu melioracyjnego jest niesamowicie duża, zwłaszcza w nocy: chodniki są bardzo brudne, a dziury praktycznie nieosłonięte. Dlatego miejcie oczy otwarte i bądźcie czujni.




8. Kambodża



Jeden z najbardziej tajemniczych krajów świata, Kambodża jest jednocześnie fascynująca, przerażająca i straszna. Na pewno słyszeliście mnóstwo historii o miastach duchów, niewidzialnych skarbach ukrytych przed oczami zwykłych śmiertelników i fascynujących opowieściach o państwie Pol Pota, tyrana odpowiedzialnego za śmierć trzech milionów ludzi.



Na zdjęciu najbardziej znane opuszczone miasto Bokor, ulubione miejsce pobytu francuskich kolonistów.

Często myślimy o Kambodży jako o czarnej plamie Azji: bandytyzm, bieda, głód. I nic dziwnego: kraj ten przetrwał kilkadziesiąt lat brutalnych działań wojennych. Mimo protokolarnego pokoju, Kambodżanie wciąż giną i zostają okaleczeni przez niewybuchy - echa walk. Dlatego najlepiej podróżować tu z doświadczonymi przewodnikami, choć nawet oni nie zagwarantują Ci całkowitego bezpieczeństwa.


9. San Salvador



Niszczycielskie trzęsienia ziemi w San Salvador są na porządku dziennym.

Jedynym rywalem pod względem zagrożenia są uzbrojone gangi, które utrzymują całą populację państwa w stanie permanentnego strachu. Jeśli zapytasz, co jest wizytówką San Salvador, bez wahania otrzymasz odpowiedź: przemoc. Stanie się przypadkową ofiarą ulicznej strzelaniny jest tak proste, jak skosztowanie popularnego mięsa legwana.



Tak wyglądają chłopaki z jednego z gangów. Niezbyt przyjazne twarze, jeśli mnie pytasz.


10. Timor-Leste



Geograficznie Timor jest idealnym miejscem dla wszelkiego rodzaju katastrof naturalnych. Jest to również jedno z najmłodszych państw na mapie świata. Na wyspę latają tylko dwie linie lotnicze. Uważajcie na lokalnych fanów podpalania cudzych domów i rzucania kamieniami. Na wyspie jest tylko jeden 4-gwiazdkowy hotel i kilka tanich hoteli, a rozrywka obejmuje dziewicze piaszczyste plaże, tanie owoce morza i nurkowanie. W Timorze nawet kasjer w McDonald's może czuć się jak oligarcha: średnia pensja nie przekracza ok. 15 dolarów.



Tak wyglądają typowi mieszkańcy rajskiej wyspy.


Ogólnie rzecz biorąc, zachowaj ostrożność podczas planowania następnych wakacji i bądź świadomy wszystkich możliwych zagrożeń wcześniej, aby jak najlepiej chronić siebie i swoich bliskich. Życzymy Wam radosnych podróży i przypominamy, że forearmed is forearmed.

Autor: Julia Dubchak Omów artykuł Powiedz znajomym: Subskrybuj magazyn
  • Czytaj także.
  • Comments Off on